Walka o ćwierćfinał w LPL Edward Gaming - Suning Gaming
Zaczynamy Play Offy w chińskim LPL! Już w 1/8 finału dwie fantastyczne pary, a w tej analizie zajmiemy się pojedynkiem Edward Gaming vs Suning Gaming.
Suning po gorszym splicie wiosennym, w którym nie dostali się do dalszej fazy rozgrywek zajmując dopiero dziesiąte miejsce z wynikiem sześciu wygranych i dziewięciu porażek w lecie zrehabilitowali się i awansowali dalej choć czy mogą być zadowoleni z ósmej pozycji? Patrząc na to, że zakończyli sezon serią trzech porażek z rzędu (w tym 0:2 na EDG) i awansowali wyłącznie dzięki lepszemu ratio wygranych map to myślę, że nie mogą być zadowoleni, a wręcz mogą mówić o sporym szczęściu. Skład w mojej opinii na kolana nie powala. Najbardziej rozpoznawalni są oczywiście Maple i SwordArT, czyli dawni zawodnicy Flash Wolves, którzy w tajwańskiej organizacji potrafili sporo napsuć krwi najlepszym drużynom na świecie, ale tutaj z innym składem wcale już tak mocno nie 'czarują' i praktycznie ze wszystkimi ekipami wyżej odliczając Top Esports przegrywali.
Z EDG przegrali 0:2 zarówno na wiosnę jak i w lecie. Mało tego te drugie spotkanie odbyło się zaledwie tydzień temu i tam zdecydowanie nie wytrzymali presji. Pierwszą mapę mieli praktycznie na wyciągnięcie ręki, ale nie potrafili jej domknąć i rozgrywka przedłużyła się aż do 50 minut i w decydującej walce EDG kompletnie ograło swoich rywali. Druga mapa była już tylko formalnością niecałe 26 minut i totalny stomp w wykonaniu Edward Gaming, którzy mają jeden prosty cel - powrót na mistrzostwa świata. Cały sezon podporządkowali temu zadaniu i nawet poczynili spore zmiany, bo do pierwszego składu wskoczyli Jinoo (górna aleja) i Jiejie (las), a w odstawkę poszli tacy zawodnicy jak Ray, Haro czy Clearlove i trzeba powiedzieć, że ich gra wygląda dużo bardziej obiecująco niż na wiosnę, gdzie pożegnali się z LPL właśnie na tej fazie rozgrywek.
Myślę, że ostatni mecz może mocno siedzieć w głowie ekipie Suning, ale to nie jest jedyny powód czemu gram handicap na EDG. Po prostu zawodnicy jak Scout, IBoy czy Meiko są stworzeni do pojedynków Bo5 i rozegrali ich mnóstwo, z drugiej strony tylko dwójka z Tajwanu może pochwalić się doświadczeniem, ale Maple jest słabszy od Scouta, a SwordArt od Meiko i już w ostatnim meczu zarówno środkowa jak i dolna alejka EDG radziła sobie bardzo dobrze i myślę, że tutaj Suning ugra najwyżej mapę, a EDG pewnie zwycięży te spotkanie, a na swój typ dam 80% szans. Powodzenia!
Po więcej typów z e-sportu zapraszam na Blog virtualbet.pl