Brazil 23:32 Netherlands [W]
Rozpoczynamy Play Offy! Wiadomo, że na Igrzyskach Olimpijskich najważniejsze są ćwierćfinały. To swoista furtka do walki o medale i na pewno żadna z drużyn nie odpuści nawet na chwilę. Zaczynamy od meczu Brazylii z Holandią.
Gospodynie turnieju fazę grupową przeszły jak burza notując cztery zwycięstwa i jedną porażkę, a w pokonanym polu zostawiły takie drużyny jak broniące tytułu Norweżki czy Wicemistrzynie Olimpijskie Czarnogórę. Jedynie receptą na świetnie grające Brazylijki znalazła reprezentacja Hiszpanii, która dość pewnie rozprawiła się z Kanarkowymi. Zespół z Brazylii niczym mnie nie zaskoczył. Grają to co potrafią najlepiej, czyli taktyka nastawiona na szybkie przeniesienie piłki na stronę rywalek i jak najbliższe podejście pod strefę, grę na zwodzie i głównie rzuty z szóstego metra boiska. Nie licząc Any Pauli Belo nie mają wielkiego zagrożenia rzutowego z dziewiątego metra, do tego mają bardzo słabą skuteczność na skrzydłach i to jest największą bolączką tej ekipy. Dość łatwo jest ustawić obronę gdy nie pracują skrzydła. Po prostu zagęszczamy środek obrony, a ewentualne piłki do skrzydeł odpuszczamy i liczymy na bramkarkę w tym przypadku świetną specjalistkę Tess Wester.
Wspominana wyżej bramkarka była już wybierana do drużyny All Star na ostatnich Mistrzostwach Świata co świetnie świadczy o tej bramkarce. Jednak same Holenderki niemrawo zagrały w fazie grupowej wygrywając tylko.. jedno spotkanie! Tak w drugiej kolejce wygrały z Argentyną i jak się okazało do końca fazy grupowej nie odniosły już zwycięstwa dwukrotnie remisując (z Koreą Południową i Szwecją), a na koniec fazy grupowej uległy reprezentacji Rosji. Lecz ja Holenderek bym nie skreślał. Przed Igrzyskami rozegrały dwa sparingi z Brazylią zakończone wynikami 27:29 i 23:23 i doskonale znają słabe i mocne punkty tej drużyny. W ostatnim meczu w końcu formą błysnęła Polman (12 bramek) i ona będzie kluczową zawodniczką dla mojego typu. Dobrze by było żeby Abbingh dała również o sobie znać, całkiem nieźle gra Van Der Heijden, bardzo dobry turniej rozgrywają skrzydłowe Goos i Malestein, które są skuteczne i co najważniejsze bardzo powtarzalne. Dzięki czemu będą miały na pewno więcej wariantów w ofensywie.
Myślę, że Wester jest lepsza od Arenhart i Pessoi do tego Holandia dysponuje lepszymi skrzydłowymi, a na rozegraniu i kole jest raczej remisowo. Na neutralnym terenie wskazałbym raczej na zwycięstwo Holenderek tutaj zaś dochodzi fakt, że Brazylia gra u siebie więc ten mecz oceniam na typowe 50/50 co w takim przypadku robi z mojego handicapu niezłe value i myślę, że Holandia nie przegra tego meczu różnica 3 lub więcej bramek, a szansę na utrzymanie tego handi oceniam na 75%.
Wejdzie? Tak86%Nie14%
