Feyenoord Rotterdam 1:2 SC Heerenveen
W czwartek dokończenie dwudziestej kolejki holenderskiej Eredivisie, tę kolejkę zamknie mecz Feyenoordu który na własnym stadionie zmierzy się z Heerenveen. Bukmacherzy twierdzą, że zdecydowanym faworytem tej potyczki są gospodarze o czym świadczy kurs w granicach 1.40, być może dlatego, że historia bezpośrednich spotkań przemawia zdecydowanie na ich korzyść? może tak być. Pamiętać jednak trzeba, że Feyenoord w tej chwili jest po prostu bez formy, fatalnie prezentuje się w defensywie, do tego odnotował aż trzy porażki z rzędu. Dlatego moim zdaniem nie opłaca się w tym meczu stawiać na ich zwycięstwo, jak widać ja tu stawiam na over 2,5.
Kurs nieco lepszy, a może być łatwiej o trzy bramki, bo uważam że goście też powinni w tym meczu coś strzelić, powinni wykorzystać słabszą formę gospodarzy. Na dodatek jak pokazuje historia bezpośrednich spotkań, to bramek nie brakowało, a gdyby tego było mało, to goście przystąpią do tego spotkania w lepszych humorach, ponieważ w ostatniej kolejce na swoim terenie wygrali z Willem II 3-1. Natomiast gospodarze jak już wiadomo są bez formy. W najnowszym meczu zaprezentowali się jednym słowem fatalnie, przede wszystkim tragicznie w defensywie, przez co w wyjazdowym meczu z Alkmaarem przegrali 2-4. Jak widać stracili aż cztery gole !
Ostatni mecz najlepiej świadczy o tym, jak słaba obrona jest drużyny Feyenoordu. Wcześniej ten zespół przegrał u siebie z PSV 0-2 i zanotował wyjazdową porażkę z Nijmegen 1-3. W trzech ostatnich meczach stracił aż dziewięć bramek, w jutrzejszym spotkaniu jest więc szansa, że nie sami gospodarze pokryją ten over, ale pomogą im w tym także goście którzy powiedzmy sobie szczerze, nie mają w tym sezonie nic do stracenia. Aktualnie sklasyfikowani są dopiero na dwunastym miejscu w tabeli z dorobkiem dwudziestu trzech punktów na koncie. Jeżeli spojrzymy na ostatnie ich mecze, to kończyły się wynikami na powyżej 2,5 bramki. Wcześniej wspomniana wygrana z Willem II, czy też m.in. wyjazdowa porażka ze Zwolle 2-5, jak widać aż siedem bramek padło w tym meczu, czy wcześniej wysoka porażka u siebie z Den Haag 0-4.
Jak widać te wcześniejsze mecze Heerenveenu nie były najlepsze delikatnie mówiąc, ale mimo to potrafili się w ostatniej kolejce podnieść i wygrać. Może i gospodarze to spotkanie wygrają, bo wprawdzie kiedy i gdzie jak nie jutro? no właśnie. Jednak moim zdaniem, mimo to lepiej tu postawić na ilość bramek. Goście w ostatnich latach strzelali bramki Feyenoordowi, w rudzie jesiennej przed własną publicznością przegrali 2-5, ale jak widać dwie bramki strzelili, bramek w sumie było sporo. Czy w poprzednim sezonie bramkowy remis 2-2, wtedy mecz rozgrywany był na stadionie gospodarzy jutrzejszego spotkania. Jak więc widać, jest ogromna szansa, że także jutro posypią się bramki, tym bardziej że Feyenoord ostatnio ma bardzo dziurawą defensywę, więc jak już wygra, to prawdopodobnie nie do zera.
Oglądałem ich ostatni mecz, gołym okiem było widać, że Alkmaar robił z ich defensywą co chciał, od razu pomyślałem sobie, że w następnym meczu z Heerenveen stawiam bramki. Gospodarze zajmują trzecie miejsce w tabeli i dotychczas zainkasowali trzydzieści sześć punktów, do drugiego miejsca które daje kwalifikacje Ligi Mistrzów, czyli do PSV tracą w tej chwili aż osiem punktów, a to oznacza że zagrają w tym meczu pod presją, bo muszą wygrać, jeżeli chcą się liczyć w walce o fotel wicelidera. Pod mniejszą presją zagrają goście, bo nie mają nic do stracenia jak wcześniej napisałem. Uważam że powinien to być otwarty mecz, przede wszystkim odważnie w ofensywie powinien zagrać Heerenveen. Myślę że co najmniej trzy bramki w meczu zobaczymy gdzieś w 65%. Powodzenia !
USA - Poland
Strasbourg - Saint Amand
