WKS Slask Wroclaw 1:1 Sandecja Nowy Sacz
Dzisiejszego dnia rozegrane zostaną trzy spotkania w Ekstraklasie Polskiej, emocji z pewnością nie zabraknie, m.in. ciekawie powinno być na Stadionie Miejskim we Wrocławiu gdzie mistrzowie Polski, którzy z meczu na mecz wyglądają coraz lepiej, zmierzą się z drużyną, która w ostatnich tygodniach nie prezentowała się najlepiej, ze Śląskiem Wrocław. Jak więc widać, warto to spotkanie obejrzeć, bo z pewnością żadna z drużyn nie odpuści, ja mimo wszystko nieco większe szanse na zwycięstwo daję Lechowi, trzeba zaznaczyć, że wygrał trzy ostatnie mecze na wyjeździe, czy to był przypadek? nie sądzę. Oczywiście szczęścia w tych meczach mistrzom Polski też nie brakowało, w piłce jest ono potrzebne, ale odkąd w Poznaniu pojawił się nowy szkoleniowiec Jan Urban, to Lech gra zdecydowanie lepiej.
Co najważniejsze, traci mało bramek, w trzech ostatnich meczach stracił zaledwie jednego gola, a dwa ostatnie mecze wygrał do zera, w tym ostatnio w ćwierćfinale pucharu Polski pokonał Zagłębie Lubin 1-0 co oznacza, że jest bliżej półfinału tych rozgrywek. W tym meczu Lech miał swoje sytuacje bramkowe, no ale myślę, że odniósł zasłużone zwycięstwo. Wcześniej w lidze także na wyjeździe wygrał z Legią Warszawa 1-0, jak widać tu przeciwnik też był wymagający, ale na pewno jeszcze bardziej wymagający był wcześniej, w trzeciej kolejce Ligi Europejskiej. Jak wiadomo, można powiedzieć nawet sensacyjnie Lech wygrał na wyjeździe z Fiorentiną 2-1, czyli z drużyną która w Serie A aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli.
Na pewno to zwycięstwo musiało mistrzów Polski podbudować psychicznie i to bardzo, tym bardziej że wcześniej prezentowali się tragicznie, nic im nie wychodziło, gra kompletnie nie kleiła im się, aż do meczu właśnie z Fiorentiną która wtedy zajmowała jeszcze fotel lidera. Jak więc widać, Lech spisuje się ostatnio dość dobrze, trzy wyjazdowe zwycięstwa z rzędu nie mogły być przypadkiem, a dobrą pracą trenera Jana Urbana który przed następnymi meczami zapowiada, że jego drużynę stać na jeszcze więcej. Jak wiadomo w najbliższy czwartek jego drużynę czeka rewanżowy mecz w czwartej kolejce Ligi Europejskiej gdzie przed własną publicznością jego podopieczni zmierzą się z Fiorentiną.
Oczywiście, Lech to spotkanie także będzie chciał wygrać, to normalne, po tym cennym zwycięstwie z Fiorentiną na wyjeździe wskoczył na drugie miejsce w tabeli i realnie może myśleć o awansie do fazy pucharowej, ale myślę że w tej chwili mecze ligowe są dla "Kolejorza" jeszcze bardziej ważniejsze, ponieważ w dalszym ciągu po trzynastu rozegranych kolejkach zajmuje najgorsze ostatnie miejsce w tabeli, no i musi wygrywać jak najwięcej tych spotkań jeżeli chce się solidnie odbić od dna. Jak więc widać, dla mistrzów Polski na dzień dzisiejszy najważniejsza powinna być liga, a patrząc na ich formę z ostatnich spotkań można powiedzieć, że teraz będzie tylko lepiej, a przynajmniej ja mam taką nadzieję, dlatego stawiam dziś na ich zwycięstwo.
Po kursie 2.40 naprawdę warto, zwłaszcza że Śląsk w ostatnich meczach wielkiego futbolu nie pokazał. Ostatnio w pierwszym ćwierćfinałowym meczu pucharu Polski na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Zawiszą Bydgoszcz, natomiast wcześniej w lidze przegrał na wyjeździe z Ruchem 0-1 i na swoim terenie przegrał także z Koroną 0-1. Jak widać, Śląsk nie strzelił bramki od trzech ostatnich spotkań, przy coraz lepiej prezentującej się defensywie Lecha dziś też może być ciężko o jakiekolwiek bramki dla gospodarzy. W ligowej tabeli zajmują czternaste miejsce i mają trzynaście punktów na koncie, czyli cztery punkty więcej od mistrzów Polski, czyli goście mają dziś o co walczyć.
Dla nich dobrą wiadomością jest, że historia bezpośrednich spotkań przemawia za nimi. W poprzednim sezonie zremisowali na wyjeździe ze Śląskiem 1-1, natomiast u siebie wygrali dwukrotnie, 2-0 i 3-0. To powinno napawać optymizmem przed dzisiejszym meczem z tym przeciwnikiem. W drużynie Lecha kontuzjowani są Robak i Kownacki, za żółte kartki nie zobaczymy także Douglasa. Mimo to powinien dać rade Śląskowi który jest w słabej formie, a "Kolejorz" wręcz przeciwnie, nabrał wiatru w żagle, lepsza gra, są dobre wyniki, więc jest szansa że dziś odniesie czwarte z rzędu wyjazdowe zwycięstwo. Myślę że uczyni to gdzieś w 60%. Powodzenia !