VfL Wolfsburg 2:0 Real Madrid
Środa z Ligą Mistrzów także zapowiada się bardzo ciekawie, PSG zagra z Manchesterem City i wicemistrz Niemiec Wolfsburg u siebie podejmie Real Madryt, w tym meczu też będzie gorąco. "Wilki" by myśleć o awansie do półfinału LM, choć to będzie bardzo ciężkie zadanie do zrealizowania patrząc na to z kim się mierzą, nie mogą sobie na swoim terenie pozwolić na porażkę, zaś patrząc na formę Realu, ostatnio grali bardzo dobrze i strzelali dużo bramek, to szczerze mówiąc bardziej pachnie w tym meczu właśnie zwycięstwem Realu Madryt. Jak widać ja jednak zdecydowałem się zagrać tu na bramki, co najmniej trzy w meczu? czemu nie. Real to nie Barcelona, jemu można strzelić bramkę, co prawda w ostatniej kolejce La Liga jak wiadomo "Królewscy" niespodziewanie pokonali na wyjeździe Barcelonę 2-1, na dodatek grając pod koniec spotkania w dziesiątkę, jednak moim zdaniem Barca też nie zagrała w tym meczu na 100% czego przed meczem troszkę się obawiałem.
Tak więc ostatniego zwycięstwa Realu nad Barca nie należy brać aż tak na poważnie, bo w moim odczuciu "Duma Katalonii" nie za bardzo chciała ten mecz wygrać, może powiem inaczej, będąc pewnym liderem w tabeli nie miała obowiązku tego meczu z Realem wygrać, no a jak się skończyło wszyscy wiemy, jej porażką. Tak więc wracając do tego spotkania LM, to że Real wygrał ostatnio z Barcą wcale nie musi o tym świadczyć, że wicemistrzowie Niemiec są w tym meczu bez szans. Jak wiadomo niemieckie kluby nie będąc faworytem na arenie międzynarodowej potrafią zaskakiwać, ostatnio w Bundeslidze nie szło im najlepiej delikatnie mówiąc, nie wygrali od trzech ostatnich spotkań, no ale jak wiadomo europejskie puchary rządzą się swoimi prawami i mogą "Królewskich" w środę zaskoczyć. W końcu ja tu nie typuję zwycięstwa Wolfsburga, a over 2,5 prawda? no właśnie. Czyli Real powinien wygrać, ale grając pierwszy mecz na wyjeździe może też co najmniej gola stracić.
Ich forma z ostatnich spotkań wygląda bardzo dobrze, ostatnio wspomniane zwycięstwo z Barceloną 2-1, a wcześniej m.in. przed własną publicznością rozgromili Sevillę aż 4-0, na wyjeździe ograli Las Palmas 2-1 i u siebie rozgromili Celtę Vigo 7-1. Wyniki jak widać wyglądają imponująco, pokazują w jak dobrej formie jest Real Madryt, faktycznie jest, no ale mimo wszystko 100% pewniakiem w meczu z Wolfsburgiem nie jest. W sezonie 2014/2015 w 1/8 finału LM "Królewscy" też wylosowali inny niemiecki klub Schalke i dwumecz nie był dla nich łatwy, wprawdzie w pierwszym spotkaniu na wyjeździe wygrali 2-0, ale w rewanżu przed własną publicznością Schalke napsuło im sporo krwi, na tyle, że ostatecznie niespodziewanie wygrało na wyjeździe z Realem 4-3. Jak więc widać i to trzeba podkreślić, niemieckiej drużynie zabrakło tylko jednego gola by wyeliminować Real. Mecz z Wolfsburgiem nie musi być taki sam, ale nie jest pewne że dla podopiecznych Zidane ten mecz będzie spacerkiem.
Czy też pamiętny sezon 2012/2013 w Champions League kiedy w finale spotkały się dwie niemieckie drużyny, jak wiadomo Bayern Monachium wygrał z Borussią Dortmund 2-1. I właśnie w tym sezonie Real w półfinale trafił na Dortmund, no i jak wiadomo odpadł, w pierwszym meczu na wyjeździe przegrał aż 1-4 po czterech bramkach Roberta Lewandowskiego, a w rewanżu przed własną publicznością wygrał 2-0, jak więc widać, to nie wystarczyło by wyeliminować Dortmund. No ale coś w tym jest że Real w ostatnich latach miał poważny problem w meczach z niemieckimi drużynami i na pewno przed tym meczem z Wolfsburgiem doskonale o tym wie. Może tym razem lepiej mu pójdzie w meczu z Wolfsburgiem, bo jak wiadomo ci nie są ostatnio w dobrej formie, ale dla "Wilków" środowy mecz z Realem jest najważniejszy w sezonie, nie mając nic do stracenia moim zdaniem na pewno zaatakują. Dlatego w tym meczu spodziewam się co najmniej trzech bramek, myślę że zobaczymy je gdzieś w 65%. Cristiano Ronaldo - to będzie największe zagrożenie dla Wolfsburga, w tegorocznej edycji Champions League ten zawodnik dotychczas strzelił najwięcej trzynaście bramek i w środę postara się o kolejne trafienia.
Będąc w tak dobrej formie Ronaldo i spółka powinni mieć sporo okazji do strzelania bramek w meczu z "Wilkami" które w ostatnich meczach przede wszystkim w defensywie prezentowały się słabiutko. W ostatniej kolejce na wyjeździe wysoko przegrały z Bayerem Leverkusen 0-3, wcześniej u siebie zremisowały z beniaminkiem Darmstadt 1-1 i na wyjeździe przegrały z broniącym się przed spadkiem Hoffenheim 0-1. Te wyniki wyraźnie pokazują słabość Wolfsburga w obronie, a dodać do tego fakt że Ronaldo ostatnio w La Liga w 85 minucie spotkania z Barceloną strzelił zwycięskiego gola na 2-1 i został bohaterem spotkania co musiało mu dodać pewności siebie przed kolejnymi meczami, to już tym bardziej w najbliższym meczu Wolfsburg - Real Madryt pachnie bramkami. Jakieś problemy kadrowe przed meczem? goście zagrają praktycznie w najmocniejszym składzie, jedynie zabraknie kontuzjowanego Varane. Natomiast gospodarze będą musieli radzić sobie bez kontuzjowanych P. Seguina, S. Junga i Naldo. Podsumowując, w zdecydowanej lepszej formie są "Królewscy" którzy ostatnio wygrywali wszystko co mieli do wygrania, jednak "Wilki" moim zdaniem przed własną publicznością powalczą i są w stanie Realowi Madryt strzelić co najmniej jednego gola. Powodzenia !