Perfekcyjny tydzień Sandbox? Gen.G - Sandbox Gaming

Już na starcie czwartego tygodnia rozgrywek LCK dojdzie do hitowego starcia, w którym zmierzą się drużyny Gen.G i Sandbox Gaming, a więc obecnie czwartej i drugiej siły w lidze.

Przyznam, że przed początkiem letniego splitu niezbyt liczyłem na Gen.G. Owszem pisałem, że będą ciut lepsi, ale nie na tyle by na koniec splitu osiągnąć Play Offy. Jednak ich wyniki trzeba przyznać są dość imponujące szczególnie ich ostatnia wygrana na Afreecę Freecs, ale również trzeba przyznać, że obecny stan tabeli jest spowodowany harmonogramem meczów. Gen.G w pierwszej części sezonu nie zagrało jeszcze właśnie z Sandbox, Griffin i SKT, a więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że przez trzy następne spotkania nie zdobędą punktów, a może nawet i nie ugrają żadnej mapy. Mimo, że Peanut wrócił do dobrej dyspozycji i naprawdę fajnie do zespołu wkomponował się Kuzan to jednak będzie chyba zbyt mało na topowe zespoły.

Sandbox Gaming w tym splicie największy problem mają... sami z sobą. Wygrali pięć z sześciu spotkań choć aż trzykrotnie grali decydujące mapy. Przegrali 0:2 z Kingzone DragonX, gdzie w obydwu grach mieli duże przewagi i w dziwny sposób je tracili. Ostatnio przegrali mapę z KT Rolster, bo chciało im się przetestować kompozycję z solo kolejki. Jednak jak już grają w 'normalny' sposób to trzeba przyznać, że robią to kapitalnie. Mają niesamowitą synergię w walkach drużynowych dzięki którym potrafią odmienić losy spotkania jak to miało miejsce na pierwszej mapie z KT Rolster, gdzie wrócili z 8 tysięcznego deficytu właśnie dzięki kapitalnym walkom. I trzeba przyznać, że są w naprawdę dobrej formie, o czym świadczą wygrane na Griffin, czy SKT.

Myślę, że kluczem będzie tutaj las. Peanut na średnich leśników sprawował się dobrze, ale OnFleek gra w tym splicie świetnie i wywiera non stop presję na rywalu, a to może doprowadzić do tego, że 'Orzeszek' zacznie się gubić i popełniać błędy. Gen.G to jedna z najspokojniej grających drużyn w stawce i bardzo długo się rozkręcająca ekipa. Do 15 minuty mają średnio tylko 120 złota przewagi (Sandbox 1057) tylko w 27% gier wzięli pierwszą wieżę i jest to najgorszy wynik (Sandbox w 60% i to drugie miejsce w lidze), mają również jedną z najgorszych kontroli barona i w ich meczach pada zaledwie 0.53 zabójstwa na minutę. Myślę, że we wczesnych etapach nie wytrzymają tempa narzuconego przez Sandbox, a potem nie będą mieli jak nadrobić, bo nie walczą lepiej od rywali i osobiście widzę tu gładkie 2:0 z 70% prognozą. Powodzenia!

Więcej typów z esportu znajdziesz na blogu virtualbet.pl