Opole idzie po brąz! MMTS Kwidzyn - Gwardia Opole
Zacznijmy od tego, że nie jestem fanem takiego terminarzu rozgrywek. Na przełomie kwietnia i maja praktycznie nie ma gry, by w końcówce maja grać co 2-3 dni i właśnie gospodarze dzisiejszego spotkania na regeneracje przed tym spotkaniem mieli zaledwie 48 godzin i jest to nowa sytuacja dla zawodników Tomka Strzębały.
MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock 13:25 (6:14)
MMTS: Szczecina (6/26 - 23 proc), Dudek (2/7 - 29 proc.) - Potoczny 5/4, Kryński 2, Peret 2, Adamski 1, Orzechowski 1, Przytuła 1, Szczepański 1, Guziewicz, Krieger, Landzwojczak, Netz, Nogowski, Rosiak, Ossowski
Karne: 4/5
Kary: 6 min. (Krieger, Landzwojczak, Rosiak)
Orlen Wisła: Morawski - Daszek 5, Sulić 5, de Toledo 6, Gębala 3, Zdrahala 3, Mihić 1, Mlakar 1, Moya 1, Góralski, Krajewski, Obradović, Piechowski, Źabić
Karne: 1/2
Kary: 8 min. (Piechowski - 4 min., Krajewski, Źabić - po 2 min.)
Mieli o tyle 'lepiej', że do Płocka pojechali mecz 'odbębnić', bo jak wyżej widać już w pierwszym spotkaniu dwumecz z Płockiem się rozstrzygnął, dwumecz w którym MMTS zdobył zaledwie... 29 bramek i nie jest to dobry prognostyk przed zbliżającym się bojem o brązowy medal. Szczególnie, że w tych Play - Offach tylko raz rzucili powyżej 20 bramek w meczu, który im naprawdę wyszedł w Zabrzu, ale wydaje mi się, że to był tylko 'łabędzi śpiew' i dziś Malcher pokaże klasę podobną do Morawskiego. Sama Gwardia zagrała kapitalny dwumecz z Vive, w którym nawet wygrali we własnej hali, a w końcowym rozstrzygnięciu byli słabsi o zaledwie osiem bramek i jak na walkę z takim gigantem jest to naprawdę dobry rezultat.
PGE VIVE Kielce - Gwardia Opole 37:28 (21:13)
PGE VIVE: Ivić, Cupara - Bis 3, A. Dujshebaev 4, Jachlewski 3, Janc 7, Lijewski 2, Jurkiewicz 2, Kulesz 6, Moryto 3, Mamić, Cindrić 2, Fernandez Perez 5, Karalek
Gwardia: Zembrzycki 1, Malcher - Lemaniak, Siwak 3, Zarzycki 1, Łangowski 2, Klimków 2, Tarcijonas, Mokrzki, Zieniewicz 7, Jankowski 3, Zadura, Mauer 8, Milewski, Morawski 1, Skarburski
W kapitalnej formie znajdują się Malcher i Łangowski, ale bardzo dobrze grają też Mauer, Jankowski i Zieniewicz. Śmiem twierdzić, że Kuptel trafił z formą w idealnym momencie, bo zarówno z Puławami jak i z Kielcami Gwardziści wyglądali naprawdę dobrze, czego nie można powiedzieć o ich rywalach. Według mnie będzie to jednostronny dwumecz. Opolanie zdają się być w dużo lepszej formie od swoich przeciwników, a i dwukrotnie potrafili pokonać ich w fazie zasadniczej. Teraz też grają dużo lepiej w obronie, mają lepszych bramkarzy, a w ofensywie są lepsi o klasę i bardzo bym się zdziwił by przegrali tu nawet jedno ze spotkań. Dzisiaj kursy są bardzo atrakcyjne, a ja na ten typ dam aż 80% szans. Powodzenia!