Mistrzostwa świata U19 w piłce ręcznej! Tunisia - Germany
Dziś we wtorek szóstego sierpnia ruszyły mistrzostwa świata U19 w piłce ręcznej i od pierwszego dnia sypnęło niespodziankami, a największą była przegrana reprezentacji Niemiec, którzy już jutro zmierzą się w spotkaniu z Tunezją i dla nich to będzie już praktycznie mecz o wszystko.
Grupa D to na tych mistrzostwach zdecydowanie grupa śmierci, a prócz ww. drużyn grają tam również reprezentacje Portugalii, Islandii, Serbii i Brazylii. Można powiedzieć, że tu nie ma słabych drużyn. Tunezyjczycy podobnie jak Niemcy przegrali swoje inauguracyjne spotkanie z reprezentacją Islandii 20:25 i nie zachwycili w tym meczu. Popełnili aż 15 błędów własnych rozdając zaledwie 4 asysty. Słabo z kontry, rzutów karnych jak i dziewiątego metra. Do tego trener chyba nie ma wielkiego wyboru w rotacjach. Połowa starterów praktycznie zagrała 'od deski do deski', a to nie dobrze wróży na długi turniej. Można pochwalić Hazema Bachę, który wchodzi głównie do ataku i spełnił swoją powinność 5/6 z gry i bramkarza Asila Namli, który odbił 15 piłek i zanotował skuteczność na poziomie 38%. Jednak czy to wystarczy na reprezentację Niemiec?
Szczerze wątpię. Niestety z nieznanych przyczyn ucięło stream z pojedynku Niemcy - Portugalia i trochę ciężko będzie się do niego odnosić, ale od czego są statystyki i wypowiedzi pomeczowe. Spora ilość strat (10) na tylko siedem asyst. Bardzo słaby występ wszystkich starterów. Niezłe zaś zawodników, którzy są szykowani głównie do ofensywy, bo Tobeler 7/7, Damm 5/5 i Koster 5/10. Beznadziejni bramkarze, którzy zagrali zaledwie na 21% skuteczności i na całej linii zawiódł Johannes Jepsen 1/18. Kompletnie nie mogli zatrzymać Martima Costy i Salvadora Salvadora, którzy skończyli mecz z 10/15 oraz 8/11 z czego aż 14 bramek rzucili z dziewiątego metra, a cała Portugalia takich goli zdobyła aż 19. Na pewno będą musieli uważać na wcześniej wspominanego Bachę.
Niemcy źle weszli w turniej. Zagrali zbyt pasywnie w defensywie i pozwolili rywalom oddawać dużo rzutów bez asysty obrońców. Wszystkie błędy wymieniał w pomeczowej konferencji selekcjoner reprezentacji. Jednak Tunezja wyglądała jeszcze gorzej. Mieli wielkie problemy z atakiem pozycyjnym i zagrali na ledwie 48% skuteczności rzutowej robiąc jeszcze więcej błędów od Niemców. Nie wiem czy Tunezyjczyków stać na lepsze granie, ale jestem przekonany, że nasi zachodni sąsiedzi już jutro zaprezentują się dużo lepiej i wygrają te spotkanie w pewnym stylu na koniec mając 5+ bramek przewagi, a na mój typ dam 75% szans. Powodzenia!