Putintseva, Y 2:1 Kato, Miyu
vs
Kolejny dzień turnieju w Kaohsiung przed nami. W środę zostaną rozegrane ostatnie pojedynki pierwszej rundy, a także pierwsze spotkania rundy drugiej. Spotkanie, które wybrałem do analizy zaplanowane jest na godzinę 05:00, a na korcie zobaczymy Yulię Putintsevą oraz Miyu Kato.
Putinsteva aktualnie znajduje się na najwyższym w karierze 64. miejscu w rankingu, ale na pewno nie jest to szczyt możliwości Kazaszki. W tym roku występowała już w trzech turniejach, z których najlepiej wypadł Australian Open. Yulia już w pierwszej rundzie wyeliminowała Karolinę Woźniacką, a przegrała w trzeciej rundzie z Gasparyan. Ponadto grała w Auckland, gdzie odpadła po bardzo zaciętym meczu pierwszej rundy z Eraković, a także w kwalifikacjach w Sydney z Monicą Puig, późniejszą finalistką imprezy.
Kato to zawodniczka, która jak na razie grywa głównie w ITFach. W minionym sezonie miała kilka ciekawych wyników na tym poziomie, m.in. wygraną w Kuruizawie i Bangkoku, a także finały w Hamamatsu, Balikpapan. Najlepsze wyniki osiągała na kortach trawiastych. W tym sezonie Japonka na razie nic wielkiego nie zaprezentowała, swój pierwszy mecz rozegrała w kwalifikacjach Australian Open, ale szybko pożegnała się z turniejem. Również nie zawojowała w ITFie Maui, a w obecnym turnieju wygrała kwalifikacyjny mecz z Namigatą i w pierwszej rundzie z Reix.
Jak dla mnie zdecydowaną faworytką tego pojedynku jest Putintseva i jakikolwiek inny wynik niż 2-0 będzie niespodzianką. Kazaszka może nie osiągnęła w tym roku żadnego spektakularnego rezultatu, ale widziałem jej trzy spotkania i trzeba przyznać, że prezentuje się bardzo przyzwoicie. Nie jest przypadkiem, że ograła Woźniacką w Australian Open, Yulia może jeszcze niejednej zawodniczce z czołówki napsuć krwi. Może nie posiada jakiegoś piorunującego uderzenia, ale jest regularna w wymianach, do tego bardzo dobrze porusza się po korcie i jest niesamowicie waleczna. W jutrzejszym pojedynku czeka nas sporo dłuższych wymian, więc Putintseva będzie mogła pokazać pełnie swoich możliwości. Na chwilę obecną prezentuje znacznie wyższą formę od swojej rywalki, a także jej wyniki na kortach twardych są bardziej okazałe, więc wszystko wskazuje na to, że to Kazaszka awansuje do ćwierćfinału. Liczę, że zrobi to w dwóch setach.