Piłka ręczna Germany 27:25 Montenegro


Kolejny już czwarty typ na drugą kolejkę zmagań olimpijskich i drugi na zawodniczkę. Tym razem wybór padł na moją ulubienicę, czyli Katarinę Bulatović z reprezentacji Czarnogóry, która dziś zmierzy się z Angolą.




Trzeba przyznać, że dość zaskakująco to Angola nie Czarnogóra w pierwszej kolejce swój mecz wygrała. Lecz ja jestem realistą i dalej większych szans na awans z grupy Mistrzyń Afryki nie widzę chyba, że Holenderki lub Koreanki naprawdę mocno zawalą sprawę. W tym meczu jednak nie wyobrażam sobie innego rozwiązania jak wygrana Czarnogóry, która jednak w ten turniej weszła dość niemrawie wysoko przegrywając z dużo lepszą tamtego dnia Hiszpanią 19:25. Zabrakło skuteczności w najważniejszych momentach. Dość średnie zawody zagrała Kaca notując 5/12 z czego 1/2 z karnych, ale jeszcze gorzej zagrała inna liderka kadry – Raicevic (jedynie 1/4). Jednak największym mankamentem drużyny była duża ilość strat, bo zanotowały ich aż 17 (prawie tyle co rzuciły bramek). Z kolei Angola w pierwszym meczu zagrała na bardzo wysokim poziomie i na koniec meczu miały ledwie osiem strat. Dołożyć do tego niezłą skuteczność w ataku i dzięki temu sprawiły jak do tej pory największą sensację Igrzysk (jeśli chodzi o piłkę ręczną oczywiście) i pokonały reprezentację Rumunii zdecydowanie (przed meczem kursy na Rumunię były rzędu @1.02).


Skupmy się jednak na samej reprezentacji Czarnogóry. Przegrać jeden mecz w grupie to jeszcze nic strasznego, ale wywalczenie dwóch punktów z outsiderem grupy to już wręcz wymóg, a takim oursiderem powinna być Angola. Właściwie przy tak wysokim poziomie wyjście z grupy na pierwszym miejscu nie gwarantuje łatwej przeprawy w ćwierćfinale, w którym wszystkie ekipy dosłownie pójdą na noże. Do tego Czarnogóra doskonale zna ten zespół z ostatnich Mistrzostw Świata gdzie spotkały się w 1/8 finału i gładko wygrały 38:28 nie zostawiając żadnych szans dla Mistrzyń Afryki. Mecz ułożył się do tego stopnia na korzyść Czarnogóry, że Bulatović rozegrała w nim zaledwie 30 minut notując sześć bramek na dziewięć prób (czyli over i tak by pokryła). Jednak to nie był turniej Kacy. W dziewięciu spotkaniach zanotowała 49 bramek czyli średnio 5.4 na mecz, więcej miała Radicević (60 trafień). Jednak tam Bulatović zmagała się z drobnymi problemami i spędziła na parkiecie zaledwie 5 godzin dla porównania Radicević 8h 30 min. Czyli można łatwo policzyć, że Bulatović średnio zdobywała jedną bramkę na sześć minut.


Tutaj widać, że ma chęć do rzucania już w pierwszym meczu próbowała 12 razy (na Mistrzostwach miała średnio 9 prób na spotkanie). Do tego naprzeciw siebie nie będzie miała klasowej Navarro tylko dużo słabsze Almeidę i Branco i sam fakt, że tego zwycięstwa potrzebują sprawi, że Katarina zagra w tym meczu sporo minut i jak na liderkę przystało będzie raz po raz brać odpowiedzialność za ofensywę. Dołożyć do tego kilka karnych (oby na 100% skuteczności) i wszystko złoży się w wynik jakiś 8-9 zdobytych bramek. Szanse dla tego overu to 85%!

Typ: K.Bulatovic over 5.5 (OTH)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 1.65 Porównaj kursyBetssonDodano: 2024-05-16 16:29
Wejdzie? Tak92%Nie8%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd