Czech Rep 62:58 Slovenia
Po dniu przerwy wracamy do odbywających się w słoweńskim Celje mistrzostw Europy kobiet do lat 18 dywizji A. Już dziś rusza tam II runda, która pozwoli nam wyłonić ośmiu ćwierćfinalistów. Mnie jak widać zainteresowało spotkanie rozgrywane w ramach grupy F, w którym to będące największą niespodzianką turnieju gospodynie zmierzą się z mierzącymi wysoko Czeszkami. W roli faworytek bukmacherów Słowenki, ja jak widać mam inny pogląd na ten mecz. Na początek jednak kilka słów o obu teamach.
Na pierwszy ogień Czechy, o których pisałem już przy okazji ich ostatniego starcia z Holandią. Ekipa mocna, ekipa równa, zaliczana do grona faworytów do podium, do tego bardzo doświadczona o czym najlepiej świadczą dwa srebrne medale z kategorii u16 oraz czwarte miejsce na mistrzostwach świata u17. W składzie kilka zawodniczek z papierami na naprawdę wielkie granie jak Reisingerova, Holesinska czy Krejzova, ogólnie silna strefa podkoszowa, solidna obrona, zespołowy atak. Mimo to Czeszki do II rundy awansowały z bilansem 1-1, w meczu otwarcia dały się bowiem zaskoczyć Chorwatkom. Potem jednak nie miały problemu z pewnym odprawieniem Estonek i Holenderek. Taki bilans sprawia jednak, iż podopieczne trenera Tremla nie mogą sobie pozwolić na zbytnie rozluźnienie, każda porażka mogłaby być bowiem dla nich kosztowna.
Z drugiej strony parkietu mamy zaś gospodynie turnieju, czyli Słowenki, chyba największe zaskoczenie turnieju jak dotąd. W kategorii u16 panie biły się bowiem w dywizji B, co więcej, biły się bez sukcesów. Potrafiły przegrywać z Angielkami, Niemkami, przytrafiła im się nawet wtopa ze słabiutkim Luksemburgiem. Tymczasem teraz szok, I faza turnieju zakończona z kompletem zwycięstw, w pokonanym polu zostawione Węgierki, Serbki czy Belgijki. Co jest źródłem sukcesu Słowenii? Przede wszystkim panie zaskakująco dobrze jak dotąd spisują się w ataku, nie zaliczają wcale wielu asyst, trafiają jednak na bardzo dobrej skuteczności rzuty izolowane (zwłaszcza liderka Prezelj) co jednak wiecznie trwać nie powinno. Panie bardzo dobrze wykorzystują też swoje warunki fizyczne, co daje im ponad 20 ponowień akcji na mecz, dziś jednak tak łatwo tablic nie zdominują bowiem Czeszki w tym elemencie są równie dobre, a nawet lepsze.
Podsumowując, dyspozycja Słowenek jest jak dotąd dużą niespodzianką, to Czeszki mają jednak według mnie więcej atutów po swojej stronie. Są bardziej doświadczone, mają liderki, które potrafią same ciągnąć grę, solidniejszą obronę, mają przede wszystkim trudniejszą sytuację, która powinna w nich wzbudzić dodatkową motywację. Gospodynie na pewno będą walczyć, wątpię jednak aby podopieczne trenera Tremla wysoko tu przegrały, nie zdziwię się w zasadzie jak nawet wygrają ten mecz. Co tu więcej pisać, próbujemy!!!
Dodano: 2024-05-18 03:17
