Stal Gorzów 47:43 Motor Lublin
Sezon żużlowej Ekstraligi wkracza w decydującą fazę. W ten weekend rozgrywane są mecze IX kolejki a w pierwszym niedzielnym meczu zmierzą się ze sobą drużyny z Gorzowa i Lublina. W tabeli obie drużyny po przeciwnych biegunach, lublinianie walczą o fazę Play Off natomiast celem gorzowian wydaje się być utrzymanie w lidze.
Tabela reiwduje cele drużyn na ten sezon, oczywiście są do rozegrania jeszcze zaległe spotkania jednak nie mniej już na tym etapie możemy ocenić kto o co walczy i jaka jest siła drużyn. A podobnie jak w poprzednich latach bardzo mocna jest Unia Leszno, która w tym sezonie jeszcze nie zaznała porażki. Ku zaskoczeniu wszystkich bardzo wysoko jest Falubaz Zielona Góra, który przez wielu był skazywany na pożarcie, a jedzie w tym sezonie bardzo dobrze. Moim zdaniem te 2 drużyny mogą już grzać sobie miejsce w fazie Play Off. O kolejne dwa miejsca powalczą Włókniarz, Motor i Sparta - i tutaj walka może być bardzo ciekawa. 6-7 miejsce prawdopodobnie będzie dla Grudziądza i Gorzowa, a Rybniczanie po zeszłorocznym awansie pożegnają się z ligą.
Awizowane składy na ten mecz:
Stal Gorzów:
9. Szymon Woźniak
10. Bartosz Zmarzlik
11. Niels K. Iversen
12. Krzysztof Kasprzak
13. Anders Thomsen
14. Wiktor Jasiński
15. Rafał Karczmarz
Motor Lublin:
1. Jakub Jamróg
2. Grigorij Łaguta
3. Matej Zagar
4. Jarosław Hampel
5. Mikkel Michelsen
6. Wiktor Lampart
7. Wiktor Trofimow
Gorzów na pierwszy rzut oka wydaje się być czerwoną latarnią ligi, nie mniej należy pamiętać że 5 z 6 meczów Stali to były mecze wyjazdowe, a ten jedyny mecz domowy był z Unią Leszno, z którą w tym sezonie przegrywa jak dotąd każdy. Dzisiaj mecz na przełamanie i szansa na pierwsze punkty w sezonie. Dużą różnicę w zespole robi Jack Holder, który dzisiaj w awizowanym składzie zastąpi prawdopodnie Szymona Woźniaka, który jest totalnie bez formy. Świetny sezon jedzie Anders Thomsen, a o Bartoszu Zmarzliku wspominać nie trzeba, bo to jest ten koń napędowy który ciągnie tą ekipę. To są takie 3 mocne punkty Stali. Natomiast w trójkę ciężko jest wygrywać mecze i we wcześnieszych meczach braowało Stali tzw. drugiej linii. Kasprzak na starcie sezonu zaliczył kompletny falstart, jednak pomału zaczynają pojawiać się chociaż te przebłyski dobrej jazdy. Natomiast Iversen to jest ten który miał odmienić siłę tej drużyny, sprowadzony w miejsce Petera Kildemanda niestety nie spełnia pokładanych w nich nadzieii. Ma to związek między innymi z kontuzją której nabawił się na treningu przed sezonem. Aczkolwiek z każdymi zawodami prezentuje się coraz lepiej, oczywiście zdarzają się zerówki ale ostatnio w Lesznie potrafił wygrać indywidualnie już dwa biegi a to już coś. Jeśli chodzi o pozycje juniorskie to Gorzów prezentuje się całkiem nieźle. Karczmarz który zakończył karierę ale postanowił wrócić do sporu krótko mówiąc robi swoje i zdobywa ważne punkty.
Jeśli chodzi o Motor Lublin, to jadą bardzo dobry sezon, u siebie to co mieli wygrać wygrali, aczkolwiek najtrudniejsze mecze jeszcze przed nimi. Na wyjazdach też potrafią powalczyć i między innymi sprawili niespodziankę w Częstochowie. Wszystkie oczy będą zwrócone na Zagara, który ma świetną formę i wraca na gorzowski tor (Zagar był zawodnikiem Stali przez kilka sezonów). Mocnym punktem powinien być też Grisza Laguta który w ostatnim meczu zdobył komplet punktów. Ale z resztą drużyny trener może mieć już spory ból głowy. Michelsen po dobrym początku sezonu złapał jakiś dołek. Jarek Hampel jest bardzo mocny na własnym torze (2,158 pkt/bieg) ale na wyjazdach to już cień tego zawodnika (1,235 pkt/bieg). Od składu został odstawiony Paweł Miesiąc którego zastąpi Jakub Jamróg. Ze strony Jakuba jednak nie liczę na więcej niż 2-3 punkty. Taka jazda w kratkę (mecz jazdy, mecz pauzy) z pewnością nie pomaga. Jest też problem z juniorami, miała być to najlepsza para młodzieżowa w lidze i o ile na własnym torze swoje jadą o tyle na wyjazdach poza biegiem juniorskim nie istnieją. Lampart legitymuje się średnią 0,75 pkt/bieg, a Trofimov 0,91 pkt/bieg.
Dla Gorzowa to mecz o pierwsze punkty, o tlen, o zbudowanie pozytywnych morali i atmosfery w zespole. Mobilizacja jest. Na własnym torze potrafią jechać, co pokazali chociażby w przerwanym meczu z Włókniarzem. Mają trzon drużyny: Zmarzlik, Thomsen, Holder jak doszosuje do nich reszta to powinno być zwycięstwo. Motor u siebie i Motor na wyjeździe to dla mnie dwie różne drużyny. Chcąc wygrać dzisiaj to musiałoby nastąpić przebudzenie na wyjazdach Jamroga, Hampela czy juniorów, patrząc na mecze wyjazdowe tych zawodników to za bardzo w to nie wierzę. Dzisiaj typuję zwycięstwo Stali Gorzów i pierwsze punkty w tabeli. Natomiast punkt bonusowy za zwycięstwo w dwumeczu pojedzie do Lublina (w pierwszym meczu Lublin wygrał 53:37).
HK Kopavogur - Valur
Turkey - Canada
