Inne SK Telecom T1 - Samsung Galaxy

Na ten moment zawodnicy pracowali cały sezon. Już w tą niedzielę odbędzie się finał mistrzostw świata w grze e-sportowej League of Legends, a zmierzą się w nim zespoły SK Telecom T1 i Samsung Galaxy.



Co to był za turniej! Jeszcze przed samym finałem już mogę powiedzieć, że mistrzostwa świata w 2017, a dokładnie ich siódma edycja to zdecydowanie najlepszy turniej Ligi Legend jaki miałem okazję oglądac. Emocje były kosmiczne, ale para finałowa... ta sama. Dokładnie te same ekipy zagrały w finale w 2016 roku. Trzeba jednak przyznać, że szczególnie dla SKT dotarcie do finału było drogą przez prawdziwe piekło. Najpierw w spotkaniu ćwierćfinałowym trafili na Misfits uważane przez ekspertów za zdecydowanie najsłabszą drużynę w ósemce. Jednak nic bardziej mylnego. Zawodnicy z Europy dzielnie stawili opór dla obrońców tytułu. Ba! Nawet prowadzili w tym meczu 2:1 w mapach i mogli wygrać mapę numer 4 jak i 5 czym sensacyjnie by wyrzucili SKT z turnieju. Jednak na tych mapach zadecydowało doświadczenie i mistrzowie Świata awansowali do półfinałów, w których zmierzyli się z RNG i to była jeszcze trudniejsza przeprawa, chociaż wynik mapowy był właściwie identyczny i tutaj również SKT przegrywało 1:2, a więc było o mapę od wyrzucenia z turnieju jednak wtedy znów pokazali swój kunszt i awansowali do finału kosztem ulubieńców publiczności. 


Zdecydowanie pewniej przeszli do finału zawodnicy Samsunga. Najpierw sensacyjnie, ale jak najbardziej zasłużenie ograli faworytów turnieju Longzhu Gaming i to w stosunku 3:0! Nie wiem co było większą sensacją, czy dwie mapy wygrane przez Misfits, czy zwycięstwo Samsunga w tak okazały sposób. W półfinale natomiast pokonali Team WE 3:1. Chociaż pierwsza mapa, w której zostali wręcz zdemolowani nie wskazywała na to. Zawodnicy tej drużyny nie zagrali wcale jakiejś genialnej fazy grupowej, w której dwukrotnie musieli uznać wyższość RNG, ale szybko zaadaptowali się do panujących warunków na 'Summoner Rifcie' i faza Play Off to mastersztyk w ich wykonaniu. Jeszcze na chwilę chciałbym się zatrzymać przy tej adaptacji. Myślę, że cały turniej stał pod jej znakiem i zespoły takie jak Misfits, które potrafiły znaleźć klucz do obecnej 'mety' bardzo dużo zyskały na tym turnieju. I uważam, że wielki problem z tym miało SKT właściwie dopiero od stanu 1:2 z RNG zagrali tak jak trzeba. Zbudowali kompozycje, które mogą sporo namieszać w środkowym etapie gry, ale również dobrze przetrzymają wczesny etap jak i będą działać w późniejszym etapie rozgrywki. Problemem SKT przez cały turniej było to, że przez słaby wczesny i środkowy etap gry musieli gonić w praktycznie każdej mapie. Nie pamiętam kiedy SKT miałoby w statystykach po 10 mapach ujemny bilans złota po 20 minutach. Ich genialne umiejętności walk drużynowych pozwoliły na powroty w takich meczach jak dwie mapy z EDG (jedna z 10k złota na minusie druga z 7k), czy też w ćwierćfinale z Misfits. Jednak na RNG byłoby to za mało i uważam, że kluczowa była tu zmiana przy stanie 1:2, w której Blanka zastąpił Peanut i w końcu zagrał na swoim wysokim poziomie.


Rok temu w finale padł wynik 3:2 i co ciekawe pierwsze dwie mapy były na korzyść SKT, a potem chyba za pewnie poczuli się i Samsung doprowadziło do decydującej mapy. Co ciekawe to w Play Offach lepiej wyglądał Samsung, ba! W summer splicie w LCK Samsung wygrał z SKT 4:0 w mapach (czyli dwukrotnie padał wynik 2:0). Jednak ja wciąż stawiam na SKT. Uważam, że ten przełom, który nastąpił w półfinale tchnął nowego ducha w tą drużynę i jeśli Peanut utrzyma tą formę, a wierzę, że zaczną z nim ten finał to zobaczymy w tym meczu zdecydowanie najlepszy mecz w wykonaniu SKT, które trzeba przyznać dość mocno męczyło się w tym turnieju. Nikt nie jest tak doświadczony w wygrywaniu Mistrzostw Świata jak SKT. Wygrali ten turniej w 2013, 2015 i 2016 roku i nic nikomu już nie muszą udowadniać. Jeśli zagrają tak jak z RNG od stanu 1:2 to nie daję większych szans dla drużyny Samsunga, która i tak już osiągnęła naprawdę spory sukces, bo nie byli zaliczani do grona faworytów. Stawiam tutaj na 3:1 dla obrońców tytułu, a dla swojego typu daję 75% szans na powodzenie. 

Typ: 1 (-1.5) (OTH)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 2.20 Porównaj kursyForbetDodano: 2024-05-16 06:53
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd