Unicorns of Love 2:3 H2k
Przez brak polskiej ligi w piłce ręcznej muszę posiłkować się e-sportem. Sezon zbliża się ku końcowi i w Europie została jedna niewiadoma. Która drużyna jako trzecia pojedzie na Mistrzostwa Świata? Dziś druga runda eliminacyjna, w której zmierzą się Unicorns of Love i H2k.
Niezwykle ciekawie zapowiadający się pojedynek i choć H2H lepiej wychodzi UoL to ja postanowiłem zagrać na H2k. Jest sporo argumentów za takim rozwiązaniem. Po pierwsze obecna tank meta. UoL to szalona ekipa, która najlepiej odnajduje się w dziwnych kompozycjach. Jednak bardzo rzadko są to tankowne kompozycje, a raczej takie all in, czyli wchodzisz, zabijasz i kończysz grę. Nie lubią przedłużających się walk zespołowych, więc nie jest im to na rękę. Moją tezę potwierdza porażka w ćwierćfinale Summer Splitu z niżej notowanym Misfits. Przez cały rok UoL Nie miał większych problemów z tą ekipą, a jednak w decydującym meczu przegrali i to wyraźnie. Kolejnym argumentem jest bardzo długi rozbrat z europejską sceną. UoL nie zagrało oficjalnego meczu od 21 dni, więc śmiało można powiedzieć, że wkroczyli w 'okres wakacyjny'. Dzisiaj będzie im ciężko złapać odpowiednio wysoki poziom koncentracji, a i sam trening nigdy nie będzie tak efektywny jak rytm meczowy. Dla porównania H2k od momentu ostatniej oficjalnej mapy UoL, samo rozegrało aż 14 map. Mają rytm meczowy i niezłą formę jaką wczoraj zaprezentowali.
Kluczem do postawienia na H2k jest jednak forma Febivena. Na finałach we Francji zawodnik środkowej alei H2k wyglądał dość przeciętnie i zarówno Perkz jak i Caps grali lepiej od niego, ale wczoraj Febi zagrał trzy naprawdę solidne gry i w porównaniu z ostatnimi występami widać, że forma poszybowała w górę. W kapitalnej formie znajduje się leśnik H2k - Jankos. Wczoraj bezdyskusyjnie zasłużony MVP meczu. Wyluzowany, uśmiechnięty przez całą grę wiedział co robić, ukradł barona i piekielnego smoka. Świetna szczególnie druga mapa, którą wygrał praktycznie w pojedynkę. Co najważniejsze w trzeciej mapie zagrał Gragasem i pokazał się z bardzo dobrej strony, więc ma alternatywę dla Sejuani. Z Jankosem w takiej formie H2k może poważnie myśleć o wyjeździe na Mistrzostwa Świata.
Wydaje mi się, że dziś nastąpi przełamanie w tych pojedynkach. H2k jest w dobrem formie i widać po nich determinację. Myślę, że UoL będzie miało problem z wejściem w mecz i liczę na łatwe i szybkie 2:0 dla H2k, a potem ewentualnie równiejszą rywalizację i na koniec 3:1 dla H2k oraz meldunek w finale rozgrywek o dziką kartę. Swój typ oceniam na 75%. Powodzenia!