Inne Origen - Misfits Academy

Na dziś postanowiłem zagrać jeden typ z Ligi Legend. Dokładnie chodzi o tzw. baraże o utrzymanie w LCSach, a zagrają w nich Origen i Misfits Academy.



Baraże są prowadzone w systemie brazylijskim, a to ich pierwsze spotkanie więc dziś nie dowiemy się kto utrzymuje się, a kto spada z LCSów, ale jedna ekipa znajdzie się pod ścianą zaś druga złapie choć trochę komfortu. Jak na moje oko bukmacherzy sugerowali się beznadziejnym bilansem Origen 0-13 w LCSie i sensacyjnym zwycięstwem Akademii Misfits w meczu z faworyzowanym Schalke 04. Jednak ja to widzę trochę inaczej. Fakt pokonanie Schalke to wielki wyczyn, ale to bardziej zespół Vandera i Selfiego ten mecz przegrali niż Misfits wygrało. Po prostu byli takimi faworytami, że nie udźwignęli związanej z tym presji, a gdy przegrali pierwszą mapę i znaleźli się w sytuacji dla nich nie znanej nie potrafili się odnaleźć. Nie będę wracał do wyczynów Origen w LCS skupie się na Challenger Series w wykonaniu Misfits, a awansowali właściwie wielkim fartem. W CS gra się pięć spotkań po dwie gry w każdym (możliwe wyniki 2:0, 1:1, 0:2). W pierwszej kolejce pokonali słabe Millenium 2:0, w drugiej dostali baty od polskiego zespołu Team Kinguin 0:2 w trzeciej dość niespodziewanie zremisowali z Paris Saint-Germain 1:1 w czwartej kolejny remis z Fnatic Academy 1:1 i na koniec baty od Schalke 04 0:2 (w grupie przegrali z nimi 0:2 zaś w Play Offach było 3:1 dla Misfits). Fazę grupową zakończyli z dorobkiem 5 punktów o punkt wyprzedzając Team Kinguin i Millenium więc weszli to Play Offów dosłownie o włos. 


Potem sprawili największą sensację w Challenger Series eliminując Schalke i są w drabince barażowej. Skład Akademii Misfits jest praktycznie anonimowy na scenie europejskiego lcs. Dwóch Azjatów Jisu - na górnej alei i Dreams - na wsparciu, Pridestalker - w lesie, CozQ - na środkowej alei i Yuuki60 na pozycji strzelającego. Właściwie wiemy tylko tyle co z rozgrywek CS, więc niewiele, a i same Misfits prócz już kilkakrotnie wspominanego meczu z Schalke to w fazie grupowej grali naprawdę słabiutko. Origen to na pewno nie jest drużyna marzeń zresztą bilans 0-13 o tym świadczy, ale światełko nadziei zapaliło się kiedy beznadziejnego Cyanide zastąpił Cinkrof. Naprawdę zaczęli grać dużo lepiej i potrafili utrzymywać się na równi do 25-30 minuty z takimi drużynami jak H2k czy też UoL, czyli europejską topką. Oczywiście potem brakowało im decyzyjności widać było ten brak wyczucia i pewności siebie, ale to zrozumiałe gdy przegrywasz tyle spotkań z rzędu. Bardzo dobre drużyny rozgrywają dużo lepiej końcówki głównie dzięki doświadczeniu i umiejętnościach indywidualnych zawodników w walkach drużynowych, a Akademia Misfits nie jest pod tym względem wcale lepsza od Origen. Mało tego w doświadczeniu na pewno ulegają dla Origen, które prócz nowego Cinkrofa, dość mało ogranego NaeHyuna ma w składzie takich weteranów jak Satorius, Tabzz czy legenda europejskiej sceny lcs - xPeke. 


Sezon zasadniczy się skończył i Origen zaczyna z 'czystą kartą'. Jeśli te trzynaście porażek puszczą w niepamięć i zagrają na poziomie jaki pokazywali w ostatnim meczu H2k, a może jeszcze nawet ciut wyższym to powinni wygrać bez większych problemów. Myślę, że Misfits to drużyna jednego meczu i w tych barażach odpadną już po dwóch meczach dziś z Origen i później z Giants Gaming. Ten kurs to spore value, bo daję 75% szans na wygraną dla Origen i stawiam tu na wynik 3:0 maksymalnie 3:1. Powodzenia!

Typ: 1 (OTH)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 2.25 Porównaj kursyForbetDodano: 2024-05-17 00:13
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd