Maverick Vinales 13:17 Maverick Vinales
W sobotę w Toruniu pierwsze tak naprawdę poważne ściganie w Polsce. Pierwsza runda Speedway Best Pairs Cup, ale w tym roku w nieco innej odsłonie gdyż w porównaniu do lat ubiegłych nie startują reprezentacje, a teamy stworzone przez sponsorów - coś jak na wzór F1. Początek sezonu, pogoda splatała psikusa więc trudno cokolwiek wywrózyć, jednak wyłuskałem z oferty jeden typ w który moim zdaniem warto wejść.
Na pocztęk zasady. 7 drużyn i 21 biegów. Najlepsza drużyna uzyskuje awans do finału, 2 i 3 drużyna jadą baraż z których awans do finału uzyska zwyciężca tego pojedynku. To jest dla mnie kluczowe i najważniejsze przy tym typie. Dlatego wybierałem pojedynek z jedną ze słabszych druzyn w tych zawodach - Trans MF Pro Race Team. Na końcu nie będą, bo jeszcze słaszym składem dysponuje City Team, ale każde wyższe miejsce niż przedostatnie mnie zdziwi. Największym minusem tej pary jest nierówy skład - mamy lidera Pedersena, ale Smoliński czy Gafurow poziomem są o kilka klas niżej. Biorąc tą drużynę myślę że o tym kto będzie wyżej na koniec zawodów zadecyduje przekrój całych zawodów - a nie tylko jednego biegu, który może wyjść lub nie wyjść, a tak będzie w przypadku druzyn walczących o top3 - Monster, Fogo oraz Boll. Tym sposobem ograniczamy sobie loteryjność tego typu.
Przeciwko nim zestawiam zespół Nice Racing - złożony z braci Lagutów i Lindbaecka. Jest to o wiele bardziej równiejszy skład. Artiom z Antonem jedzili już w marcu w sparingu w Toruniu, gdzie wypadli bardzo dobrze. Generalnie Linbaeckowi pasuje tor w Toruniu i kręcił tam przeważnie niezłe wyniki. Ta dwójka sporo już pojedziła w tym sezonie co też ma ważne znaczenie. Grisza Laguta natomiast to zawodnik który jeszcze w zeszłym sezonie jedził w barwach KS Toruń, więc tor obcy mu nie jest.
Kluczowa też będzie taktyka trenerów na te zawody. Nice Racing na 99% podzielą się po równo biegami. Pytnie co zrobią ich rywale. Opcje są dwie - albo podobnie a wtedy ten typ powinien na luzaku wejść, albo będzie jedził Pedersen a zmieniać się będą tylko Gafurow ze Smolińskim. Ogólnie Trans MF Pro Race Team dla mnie to 6 miejsce w zawodach, a Nice Racing 4-5 chociaż jeśli podejdą do tych zawodów na poważnie to mogą wygryzc jednego z faworytów i powalcyć o pudło. na koniec jeszcze jeden kruczek regulaminowy - przy wyniku 3:3 lepszą parą jest para która przyjedzie na 2 i 3 pozycji. Także Nicki Pedersen może wymiatać, wygrać wszystkie biegi indywidualnie, ale jesli partnerzy mu nie zapunktują to mimo wyników 3:3 druzyna ta przegrywa wszystkie biegi. Ma to kluczowe znaczenie zwłaszcza w sytuacji gdy obie druzyny po fazie zasadniczej mają po tyle samo punktów - wtedy wyżej jest ta która była lepsza w bezpośrednim pojedynku. Nie ukrywam też że liczą troszkę na ekipę City Team i na to że urwą jakieś punkty na Smolińskim/Gafurowie. Ze stawką nie ma co szaleć bo początek sezonu. Szanse powodzenia oceniam na 70%.
