CSKA Moscow 3:2 SKA St Petersburg
W lidze KHL mamy już fazę finałów konferencji. Na Zachodzie
zgodnie z przewidywaniami w tej fazie rozgrywek zagrają wielcy faworyci tej
ligi, czyli CSKA Moskwa oraz SKA St. Petersburg. Znawcy tematu właśnie z tej
pary typowali faworyta do wygrania całej ligi i pewnie tak będzie. Kto wygra
finał Zachodu powinien zgarnąć i ważący ponad 18 kg Puchar Gagarina za wygraną
w całej KHL.
Co ciekawe i w poprzednim sezonie była ta sama para w finale
Zachodu. Wtedy SKA okazało się lepsze i zdobyło puchar. Teraz po tak udanym
sezonie CSKA raczej do awansu typowany jest zespół gospodarzy dzisiejszej
potyczki.
Jesteśmy już po pierwszym meczu finału. W Ledovyj Dvorets
Sporta CSKA (Moskva) gospodarze nie mieli problemu z wypunktowaniem swojego
odwiecznego rywala 3:0. Może z tym bezproblemowym wypunktowaniem trochę przesadziłem,
ale to zwycięzcy sezonu zasadniczego kontrolowali sytuację. W pierwszej tercji
SKA oddało zaledwie 5 celnych strzałów. Stołeczni strzelili po 1 golu w każdej
tercji, choć ten na 3:0 już w 60 minucie meczu do pustej bramki. Golami podzielili
się Lyubimov, da Costa i Kugryszew. W
strzałach na bramkę 23:27, ale Sorokin nie puścił ani jednej bramki, a Koskinen
zaliczył 2 gole.
Dzisiaj kolejny mecz w Moskwie i kolejna historia. Nie
jestem w stanie przewidzieć kto może wygrać. Gospodarze w tym sezonie mają
świetnie zbilansowany skład. Właściwie nie ma słabych punktów. W ofensywie da
Costa, Radulov i Platt (nie grał w pierwszym meczu, nie wiem dlaczego, dzisiaj
nie ma go na liście kontuzjowanych graczy, więc liczę, że będzie w składzie).
Kontuzjowani są Mursak z ataku, co prawda strzelił w sezonie 14 goli, ale już w
playoffach w 8 grach 0g/0a oraz dość ważny obrońca Kiselevich. W playoffach na
10 gier wygrali 9. Porażkę ponieśli tylko w pierwszym meczu 2 rundy z Torpedo
NN, ale później wygrali 4 razy, notując przy tym 3 overy bramkowe dla mojej
granicy. Mówiąc o overach to w tych 10 grach ze Slovanem 4:0, Torpedo 4:1 i SKA
były właśnie tylko 3 overy. To świadczy o sile defensywnej gry CSKA.
SKA w sezonie zasadniczym grało sobie bardzo
nieprzewidywalnie. Raz zespół strzelił 6 czy 7 goli, a raz przegrał wygrany
mecz, albo męczył się z jakimś słabeuszem. Ogólnie starczyło na 6 miejsce w
tabeli, 33 wygrane w 60 grach i 100 pkt., czyli o 27 mniej od CSKA. W
playoffach 4:1 z Lokomotivem Jarosław, potem 4:2 z Dynamo Moskwa i porażka z
CSKA. 12 gier i 4 overy dla wyznaczonej granicy. Ogólnie zespół SKA strzelił 25
goli, co daje trochę ponad 2g/mecz. W pierwszym meczu było 0, dzisiaj też wielu
bramek gości nie spodziewam się zbytnio. Świetnie w playoffach spisują się
Gusiev 5g/9a i Shipachyov 7g/9a i to oni decydują o grze ofensywnej gości.
W tym sezonie oba zespoły rozegrały w sezonie zasadniczym 4
mecze. 3 z nich padły łupem CSKA, a co ciekawe także 3 zakończyły się overami.
Dzisiaj gram jednak under 4,5 gola. To są playoffy, tytaj jeden mecz może
zadecydować o odpadnięciu z rywalizacji. Zwraca się większą uwagę na defensywę,
dlatego pada mniej bramek.